Compliance Odo

Największe prawne błędy startupów – cz.II.

Dodano: listopad 12, 2015 Kategoria: E-Commerce Autor: Natalia Zawadzka

Jeśli nie znamy prawa - nawet najlepszy pomysł na biznes może wziąć w łeb. Oto kilka kolejnych najczęstszych wpadek, które zaliczają właściciele startupów. Przeczytaj również I część: Największe błędy prawne startupów.

6. Ignorowanie kwestii podatkowych.

Jak pokazuje życie, podatki to coś, co może zabić najlepiej rozwijający się biznes. Dlatego twórcy startupów powinni analizować pod kątem konsekwencji podatkowych wszystkie swoje kroki – zaczynając od wyboru formy prowadzenia działalności, przez zdobywanie funduszy, po podpisywanie umów licencyjnych i zatrudnianie współpracowników. Błędne lub nieprzemyślane decyzje w kwestiach podatkowych są jednym z największych zagrożeń dla przedsiębiorców, ponieważ ich skutkiem może być nie tylko utrata pieniędzy lub firmy, ale nawet odpowiedzialność karna.

7. Nielojalni pracownicy.

Każdy biznesmen wie, jak trudno o dobrych pracowników. Gdy już uda się takich znaleźć, warto zadbać o ich lojalność - zawsze istnieje ryzyko, że pracownik odejdzie z firmy, co gorsza zabierając ze sobą klientów i najlepsze niekoniecznie własne) pomysły. Przed takimi działaniami można się chronić, podpisując z pracownikami umowy jasno określające ich zakres odpowiedzialności, prawa i obowiązki. Taka umowa powinna też zawierać klauzule o obowiązku zachowania poufności i o zakazie konkurencji. NDA umowy o poufności) zobowiązują pracowników do utrzymania w tajemnicy kluczowych dla danego biznesu informacji, zarówno w trakcie współpracy, jak i po jej zakończeniu. Z kolei klauzula zakazu konkurencji powstrzymuje pracownika przed przejściem do innej firmy o podobnym profilu działalności, w której mógłby wykorzystać zdobyte u nas wiedzę i umiejętności. O dobrze skonstruowane umowy warto zadbać niezależnie od tego, czy zatrudniamy kogoś na stałe, czy zlecamy freelancerowi wykonanie pojedynczego projektu.

8. Brak właściwej „polityki" w zakresie własności intelektualnej.

Kwestie własności intelektualnej dla startupów są niemniej istotne niż kwestie podatkowe. Jeżeli stworzyliście wyjątkowy produkt, technologię lub usługę, musicie rozważyć podjęcie odpowiednich kroków, aby ochronić taką „własność intelektualną". W przeciwnym wypadku ryzykujecie, że ktoś ukradnie lub skopiuje wasz produkt, markę lub pomysł po tym, jak zainwestowaliście w nie już swoje lub cudze) pieniądze i wysiłek.

Jednocześnie jeżeli nie zadbacie o odpowiednie zabezpieczenia, ryzykujecie, że przypadkiem nieodwracalnie pozbędziecie się praw do kluczowych dla waszego biznesu składników na przykład istotnego oprogramowania), co będzie oznaczało koniec startupu.

Dlatego warto pomyśleć o rejestracji znaku towarowego, czyli słowa, nazwy, logo, których używa ich właściciel do tego, aby odróżnić swoje produkty lub usługi od innych. Przez uzyskanie prawa ochronnego na znak towarowy nabywa się prawo do wyłącznego używania takiego znaku w sposób zarobkowy lub zawodowy.

Przy wyborze nazwy firmy lub domeny należy z kolei unikać naruszenia cudzych znaków towarowych.

Jeżeli efektem waszej działalności jest wynalazek, warto zdobyć patent. Daje on wynalazcy prawo do wyłącznego korzystania z niego w sposób zarobkowy – inne osoby nie będą mogły bez zgody wynalazcy produkować i sprzedawać takiego odkrycia. Niestety, zdobycie patentu jest dość skomplikowane i czasochłonne.

Wreszcie nowe aplikacje, programy komputerowe, gry itp. mogą być przedmiotem praw autorskich. W tym zakresie warto szczególnie zwracać uwagę na różnice pomiędzy przeniesieniem praw autorskich a licencją. A jeżeli ktoś nie zna tych różnic powinien… zwrócić się do eksperta.

9. Porady „mecenasa Google".

Liczba pułapek prawnych czyhających na startupy nie jest mała, dlatego warto zwracać się o pomoc do profesjonalistów. Większości problemów da się uniknąć, jeżeli skorzysta się z usług kompetentnego i doświadczonego prawnika. Poszukiwanie porady u „mecenasa Google" lub kolegi ze studiów, który przez semestr miał zajęcia z prawa, może być kuszące ze względu na koszty, ale niestety rzadko sprawdza się w praktyce.

Masz pytania dotyczące tematu artykułu? Skontaktuj się z autorem.

2DM_3686b

Natalia Zawadzka
Adwokat
natalia.zawadzka@lubasziwspolnicy.pl

Wykonanie Agencja Interaktywna Czarny Kod www.czarnykod.pl

Copyright by Lubasz i Wspólnicy

NULL

Używamy cookies i podobnych technologii. Uzyskujemy do nich dostęp w celach statystycznych i zapewnienia prawidłowego działania strony. Możesz określić w przeglądarce warunki przechowywania cookies i dostępu do nich. Więcej