Koniec roku jest zawsze dobrym momentem dla podsumowań wydarzeń, jakie miały w nim miejsce. To również doskonała okazja, by zastanowić się, co przyniesie ze sobą Nowy Rok. Szczególnie ta druga możliwość wydaje się być bardzo atrakcyjną, ponieważ jest nie tylko śmiałym patrzeniem w przyszłość, ale i dużym wyzwaniem, czy przewidywania się sprawdzą.
Jakie wydarzenia będą istotne dla handlu elektronicznego i prawa Internetu w nadchodzącym roku? Jakie trendy przyniesie ze sobą 2014 roku? Klauzule niedozwolone, nowe orzecznictwo dotyczące odpowiedzialności w Internecie, a może jeszcze coś innego? Przewidywania czas zacząć.
Prawa konsumenta w sprzedaży na odległość zmienić nadszedł czas
13-ego czerwca 2014 r. planowane jest wejście w życie ustawy o prawach konsumenta, która ma m.in. określić nowe zasady sprzedaży na odległość przez Internet, telefon). Zmiany nie będą tu kosmetyczne. Rozszerzone zostaną obowiązki informacyjne przedsiębiorcy, czyli kwestie, o których musi on poinformować konsumenta w chwili złożenia mu propozycji zawarcia umowy. Zagadnień, o których trzeba będzie poinformować ma być, od 13 czerwca 2014 r., dwadzieścia jeden. Dużym wyzwaniem może okazać się wkomponowanie ich w stronę mobilną, czy grę na smartphony, w której przez Internet można dokupić dodatkowe funkcje.
Zmodyfikowane zostanie także prawo odstąpienia przez konsumenta od umowy zawartej na odległość. Będzie to możliwe przez 14 a nie, jak obecnie przez 10 dni. Przy czym, termin ten będzie mógł wydłużyć się nawet do 12 miesięcy, jeżeli przedsiębiorca zaniecha wykonania pewnych swoich obowiązków. Nowością będzie wyraźne uregulowanie zasad ponoszenia kosztów zwrotu towarów po odstąpieniu od umowy oraz kosztów, którymi będzie można obciążyć konsumenta. Ustawodawca wprowadzić ma także zasadę, zgodnie z którą konsument będzie ponosić odpowiedzialność za zmniejszenie wartości rzeczy, którą zwraca po odstąpieniu od umowy. Będzie w tym się mieścić obniżenie wartości rzeczy wynikające z korzystania z niej, które wykracza poza, jak stanowi projekt ustawy, zakres konieczny do stwierdzenia charakteru, cech i funkcjonalności rzeczy.
Dla kogo zatem dzień 13 czerwca 2014 r. może okazać się pechowy? Dla wszystkich, którzy nie dostosują swoich regulaminów sprzedaży na odległość i procesu zawierania umowy na odległość do wymogów nowej ustawy. Można przewidywać, że dużo problemów przysporzy realizowanie obowiązków informacyjnych, zwłaszcza w umowach zawieranych na odległość za pośrednictwem stron mobilnych, o umowach dochodzących do skutku za pomocą smsów wysyłanych na numery premium już nie wspominając. Bo, jak zmieścić tam 21 punktów? W roku 2014 trzeba będzie wypracować rozwiązanie.
Klauzule niedozwolone nadal w grze
To zagadnienie będzie na czasie w 2014 r. Nowe zasady rozliczenia kosztów po odstąpieniu od umowy i wyraźna furtka w ustawie o prawach konsumenta do obciążenia konsumenta obniżeniem wartości rzeczy zwracanej po odstąpieniu od umowy mogą stać się przyczyną nowych klauzul niedozwolonych. Przedsiębiorcy, jak można założyć, pójdą w regulaminach dalej niż pozwala na to ustawa.
Wejście w życie ustawy o prawa konsumenta będzie przyczyną uznania nowych postanowień za klauzule niedozwolone również z innego powodu. Wymaga ono bowiem dostosowania regulaminów sklepów internetowych, portali, aplikacji mobilnych, czy gier na urządzenia mobilne do nowych ram prawnych. Można niestety spodziewać się, że nie wszyscy zdążą sprostać temu zadaniu. W konsekwencji od 13 czerwca 2014 r. nawet niektóre poprawne dziś postanowienia, okażą się niezgodnymi z nowymi przepisami, a co za tym idzie będą mogły być uznane za niedozwolone. Przykładowo: poprawne dziś postanowienie, że odstąpić od umowy można w ciągu 10 dni od dnia wydania rzeczy stanie się po 13-tym czerwca 2014 r. klauzulą niedozwoloną, bo przepisy będą już gwarantowały 14 dni na odstąpienie przez konsumenta od umowy.
Klauzule niedozwolone mogą odegrać w 2014 r. istotną rolę z jeszcze jednego powodu. Aplikacje i gry na urządzenia mobilne są coraz bardziej popularne, a regulaminy, które trzeba zatwierdzić, by móc je pobrać, bardzo często nie są doskonałe pod względem prawnym. Te elementy, połączone z rosnącą świadomością prawną konsumentów, pozwalają założyć, że kwestią czasu jest pojawienie się szerokiej grupy postanowień z regulaminów tego działu e-commerce w rejestrze klauzul niedozwolonych. Czy nastąpi to już w 2014 r.?
Sprawa RedTube. Gdzie są granice prawa autorskiego w Internecie?
Z dużą ciekawością będziemy przyglądać się sprawie RedTube, jaka pojawiła się w ostatnim czasie w Niemczech. Jej finał może mieć bardzo istotne znaczenie dla wytyczenia granic prawa autorskiego w Internecie również w Polsce. Gdyby bowiem okazało się, że samo oglądanie utworu, który ktoś inny bez uprawnienia zamieścił w Internecie, jest naruszeniem prawa autorskiego i prowadzi do zasądzenia odszkodowania, to konsekwencje będą bardzo istotne. Okaże się bowiem, że również oglądanie zamieszczonych bez uprawnienia filmów na portalach typu YouTube jest naruszeniem prawa autorskiego. W takim przypadku droga do uznania, że oglądanie zamieszczonych na stronie www bez uprawnienia zdjęć, grafik, tekstów jest bardzo krótka. Czy już w 2014 r. czeka nas zatem fala pozwów?
Podsumowanie
Z dużym zainteresowaniem będziemy przyglądać się poruszonym powyżej zagadnieniom. Każde z nich ma potencjał na stanie się najważniejszym w 2014 roku. Może się jednak okazać, że rok 2014 przyniesie ze sobą jeszcze ważniejsze i ciekawsze problemy z zakresu prawa IT. Niezależnie od tego, które zagadnienie okaże się tym najistotniejszym, jedno jest pewne, rok 2014 w prawie IT będzie z pewnością ciekawy.